Kopleks RIESE - Rzeczka

"Rzeczka"

 - część kompleksu Riese - czyli olbrzymiego czegoś. 

Muzeum mieści się bezpośrednio za Walimem. Manewr wjazdu autem na parking jest zdecydowanie łatwiejszy od tej strony: trzeba zjechać kilka dobrych metrów poniżej poziomu jezdni. Dla osób jadących z przeciwnego kierunku, auto można pozostawić przy drodze głównej - jest na to miejsce.

 

 Tak się zastanawiam nad sposobem tego wykonania.  Bo niby "starożytni" potrzebowali jakichś dłutełek i imadełek i rzeźbili miesiącami...

 

Takie imitacje zasieków po zdjęciu druta kolczastego. Nawet lepiej. 

 Eksponaty wewnątrz walczą obecnie z czasem i rdzą.

Nie zostało za wiele planów ani dokumentacji z tamtych czasów.

Chyba, że ktoś je głęboko przechowuje - to też jest jedna z teorii spiskowych nt. tamtych czasów.

 

 

Tak prezentował się "przodek".

 

  W podziemiach niektóre pomieszczenia są wykończone w całości, a niektóre tylko częściowo.

Poniżej jakieś kanały czy też zbiorniki. 

Raz tunel jest wysoki na kilka pięter, po chwili jest niski na wysokość dorosłego człowieka. 

Przekrój pomieszczeń: wszystkie media (również dopływ powietrza) usytuowane były nad sufitem. Widoczne zaś lampy i głośniki założone są współcześnie celem inscenizacji atmosfery jaka panowała podczas prac oraz fragmentów walk w czasie II wojny światowej.

W jednym miejscu jest instalacja manekinów i odgłosów pracy, mające na celu zainscenizować zwiedzającym warunki w tych lochach. Ktoś ponoć jednak widział takich żywych więźniów maszerujących "do roboty". Ciężko było stwierdzić, z którego portalu czasowego się wyłonili, w efekcie "film" ten trzeba im było kręcić jeszcze raz, a wycieczka została w trybie przyspieszonym wyprowadzona do wyjścia.  

Gdyby George Lukas zawitał tu wcześniej, pewnie Indiana Jones miałby tu kilka "klapsów"

filmowych, szczególnie w tych scenach, gdzie w kopalni uciekają w wózkach do urobku.

Tu i ówdzie pozostawione niewykorzystane worki betonu najlepszej twardości. 

Obecnie skamieniałe.

Tunele w Rzeczce stanowią jeden z "wierzchołka" Tajemniczego Trójkąta Gór Sowich. Taki Trójkąt Bermudzki. W sumie czemu nie? Na terenie tym odkrywa się kolejne przejścia, tunele i pomieszczenia - lecz nie są zaadoptowane do zwiedzania. Może dlatego, by grupy zwiedzających nie zderzyły się przypadkiem z czasem grup pracujących. 👻

Istnieje wiele osób organizujących zjazdy i eksplorację terenów, których popieram, jeżeli tylko nie niszczą tego, co napotkają. Tym ostatnim pod żadnym pozorem nie można podać żadnych szczegółów. 

Np w roku 2013 miał miejsce II Międzynarodowy Zjazd Eksploratorów
- o czym w poście nt. Muchołapki.

第二次世界大战古迹。